Rozmnażanie tego gatunku nie stanowi żadnego problemu, samica składa ikrę, która następnie zapładniana jest przez samca. I jak w każdym przypadku pyszczaków z mbuna jest ona inkubowana w pysku samicy. Ryby tego gatunku powinny być rozmnażane w akwarium gatunkowym, biotopowym w haremie składającym się z .......
1 samiec + 3-4 samice lub 2 samców + 4-8 samic. Odczyn Ph wody powinien wynosić w zakresie 8.0 - 8.5 a temperatura 27-28°C.
1 samiec + 3-4 samice lub 2 samców + 4-8 samic. Odczyn Ph wody powinien wynosić w zakresie 8.0 - 8.5 a temperatura 27-28°C.
Labidochromis caeruleus jest rybą która bardzo wcześnie dojrzewa płciowo. Często ryby już w wieku 9-10 miesięcy zaczynają podchodzić do pierwszych prób tarła. Samice są dobrymi matkami i doskonale opiekują się ikrą, często podczas swojego pierwszego tarła. Samiec wybiera i przygotowuje miejsce do tarła. Oczyszcza miejsce ze zbędnych materiałów, przekopuje piasek lub żwirek. Może to być wykopany dołek pod skałą lub w jej pobliżu, miejsce spokojne i ustRonne. Gdy miejsce do tarła jest już przygotowane wyrusza na podbój swojej dziewczyny.
ZALOTY I TANIEC GODOWY
Samiec przybiera szatę godową, jego barwy ciała są bardzo okazałe, intensywnie żółte z mocno czarnymi płetwami. Czarne barwy pojawiają się na pyszczku i głowie samca. Samiec adoruje wybrankę, ukazuje swoje barwy, pręży i wygina ciało, stroszy płetwy, pokazuje swoje piękno i daje sygnał gotowości do rozrodu. Podpływa i wdzięczy się i odpływa, po chwili powtarza rytuał. Potem wabi samiczkę do przygotowanego wcześniej miejsca. Gdy samiczka ulegnie jego zalotom i urokowi przypływa do wybranego miejsca i przystępuje do wspólnego tańca godowego. Taniec jest piękny jak u wszystkich pyszczaków z mbuna. Para pływa i wygina się zataczając małe koła. Samica jest gotowa do godów, gdy ma powiększony brzuszek od ikry a jej brodawka płciowa jest znacznie powiększona i gotowa do składania ikry. Samiec podpływa i zbliża się do brodawki samicy i ją pobudza ruchem drgającym, samica składa ikrę i pobiera ją do pyska.
Samce posiadają na płetwie odbytowej atrapy jajowe - czyli specjalnie kropki wielkości i kształtu jaj. Te atrapy zwabiają samicę z jajami w pyszczku do płetwy samca i samiczka próbuje je pobrać do pyska, wtedy samiec uwalnia swój mlecz (mleczko) płyn nasienny. Mlecz dostaje się do pyska samicy i następuje zapłodnienie jaj. W zależności od wieku i wielkości samicy, może ona w swojej jamie gębowej pomieścić od 5 do 30 jaj. Ten taniec godowy w koło powtarza się, i za każdym razem gdy samiec pobudzi brodawkę, samica składa kolejną porcje ikry a samica znów podpływa do pletwy samca aby pobrać kolejny uwolniony płyn - nasienie do pyska. Jaja w pysku zostają po kolei zapłodnione. Natura obdarzyła ryby w ten wspaniały mechanizm rozrodu.
AKWARIUM - INKUBACJA U PYSZCZAKÓW
Inkubacja trwa u pyszczaków Mbuna około 3 tygodni ( 19-22 dni. ) Okres ten zależy od temperatury wody w akwarium, im temperatura wyższa tym szybciej rozwijają się larwy. Czasami okres inkubacji może się przedłużać do 4 tygodni. Gdy inkubująca samica jest w akwarium razem z innymi, dorosłym pyszczakami, samica może przedłużyć inkubację nawet do 28-30 dni. Wypuszczone wtedy młode są większe, mają wessany już woreczek żółtkowy i mają większe szanse na przeżycie w akwarium pełnym ryb swojego i innego gatunku.
Inkubującą samicę można łatwo rozpoznać po wydętej gardzieli pyska. Jest on coraz bardziej powiększony z każdym tygodniem inkubacji. W tym czasie samica raczej nie przyjmuje pokarmu. Szuka spokojnego miejsca w szczelinach skalnych i usypiskach by nikt jej nie przeszkadzał. Samicy należy zapewnić spokój, bo Kiedy jest zestresowana może wypluć lub zjeść jaja lub młode rybki.
JAK ZAPEWNIĆ SPOKÓJ INKUBUJĄCEJ SAMICY ?
Gdy chcemy się dochować potomstwa dobrze jest przenieść inkubującą samicę do osobnego zbiornika, kotnika lub wykonać stripping. Niektórzy hodowcy sztucznie pobierają, wyłuskują narybek z pyska samicy aby odchować większej ilości młodych pyszczaków.
Najlepiej przenieść samicę dopiero wtedy, gdy widać w jej pyszczku już całkowicie wykształcone rybki. Z odłączeniem ryby od grupy ze zbiornika ogólnego czekamy tak długo jak to możliwe chyba, że jest bardzo nękana przez inne ryby. Przenosimy maksymalnie na 1-2 dni przed wypuszczeniem. Potem szybko powinniśmy zadbać aby samica wróciła do zbiornika ogólnego.
Należy pamiętać że odłowienie inkubującej samicy ze zbiornika ogólnego może być bardzo stresujące. Należy zrobić to szybko i sprawnie. Zdarza się, ale bardzo rzadko że zestresowana samica wypluje jaja lub już wykluty narybek.
Gdy odłowimy samicę do osobnego przygotowanego zbiornika - kotnika, też może być zestresowana gdyż znajduje się w nowym obcym zbiorniku, przeważnie pustym, cztery szklane ściany i nic !!! bez skał bez innych ryb z grupy. Dobrze jet taki kotnik wcześniej przygotować i umieścić w nim skały aby samica mogła się schronić i czuć się bardziej bezpieczna. im mniejszy stres tym lepiej. Nie należy długo pozostawiać samicy w osobnym zbiorniku, 1-2 dni to wystarczy aby wypuściła narybek. I dłużej samica pozostanie poza zbiornikiem ogólnym, tym źle dla niej. Samica straci ustaloną wcześniej hierarchię w grupie i zbiorniku. po powrocie może być przeganiana i nękana przez ryby. Jej hierarchia w grupie spada na sam koniec. Dla innych ryb jest nowa, osłabiona po inkubacji, ostatnia w hierarchii i może być nie dopuszczana do pożywienia. Dlatego im szybciej ryba trafi do zbiornika tym dla niej lepiej. Dlatego niektórzy hodowcy stosują stripping czyli odebranie narybku. Zabieg trwa kilkanaście sekund i samica wraca do zbiornika.
Samica wypuszcza na świat już w pełni rozwinięte młode. Z jednego tarła uzyskuje się nie więcej niż 10 - 30 młodych. Oczywiście im dłuższa inkubacja tym mniej ryb wypuszcza z pyska samica, ale są one za to większe. Podobnie jest u innych pyszczaków z tego jeziora. Swobodnie pływający narybek jest na tyle duży, że od razu można go karmić Artemią lub roztartym na pyl innym pokarmem. Samice Labidochromis caeruleus w dogodnych warunkach przystępują do tarła w odstępach co 1,5 - 2 miesiące.
CO TO JEST STRIPPING ? (STRIPPING FRY)
Stripping czyli zabieg wyłuszczenia - odebrania narybku inkubującej samicy stosowany przy hodowli pielęgnic (pyszczaków afrykańskich). Zabieg ten wymaga praktyki i doświadczenia akwarysty. Musi być wykonany szybko, sprawnie i delikatnie, aby nie stresować ryby. Po co stosuje się taki striping ? Jak we wszystkim są zwolennicy i przeciwnicy tej metody. Niektórzy przeciwnicy odbierania narybku reagują agresywnie, i mówią że to nie jest dobre, że nie potrzebne, że robi się krzywdę rybom. Ale czy tak jest na pewno ??? Z drugiej strony zwolennicy tłumaczą, że to dobra metoda dochowania się większej ilości narybku, bez uszczerbku na zdrowiu ryby.
Co sprawia samicy większy stres ???
- Przebywanie kilka lub kilkanaście dni samotnie w obcym pustym zbiorniku ? To na pewno będzie dla ryby stresujące.
- Odizolowanie ryby z grupy i pozbawienie towarzystwa innych ryb. Przecież to ryby żyjące w dużych grupach, stadach, społecznościach. Dłuższe
przebywanie poza zbiornikiem ogólnym na pewno będzie stresujące.
- Powrót ryby do zbiornika ogólnego po tylu dniach, pozbawi samicę ustalonej hierarchii w grupie. Osłabiona po inkubacji ryba będzie przeganiana przez silniejsze samice i nękana przez samce. To na pewno będzie dla niej bardzo stresujące.
- Jeśli odłowimy rybę tylko na 1-2 dni do wypuszczenia narybku, to szybciej wróci do zbiornika, i hierarchia się tak szybko nie zburzy. Ryba będzie miałą mniej stresu.
- Gdy wyłowimy rybę na stripping fry, to wyłuszczenie - odebranie gotowego do wyjścia narybku z pyska trwa tylko kilkanaście sekund. To najmniejszy stres dla ryby. Ryba zaraz wraca do zbiornika ogólnego do grupy. Jej hierarchia jest zachowana.
- Odbieranie narybku wykonuje się bardzo delikatnie, w wodzie, palcem - kciukiem, bez używania narzędzi. Delikatnie rozchyla się pysk samicy wykonując w wodzie delikatne ruchy w przód i tył. Narybek sam wypływa z pyska i jest bezpieczny. Samicy nic się nie dzieje, wraca zaraz do zbiornika ogólnego.
- Narybek pływa bezpiecznie, bez stresu, nie musi chować się i uciekać przed goniącymi rybami.
- Narybek pływa bezpiecznie, bez stresu, nie musi chować się i uciekać przed goniącymi rybami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz